Motywacja do uprawiania sportu: 5 argumentów przemawiających za przeciwdziałaniem zmęczeniu

Zmotywuj się do ćwiczeń, pozbądź się lęków, nudy i niepewności. Może nam brakować odrobiny motywacji, by wyjść na poranny bieg, by pokonać okrążenie, by zbudować piękne mięśnie i zgubić zbędną tkankę tłuszczową. A przecież największe i najbardziej godne podziwu zmiany zaczynają się od jednego, pierwszego kroku. Przy okazji, aby dodać sobie motywacji, możesz kupić dobry dres lub fajną parę trenerów. Na przykład, Plein Sport posiada ogromny wybór jasnych i nowoczesnych linii odzieży sportowej, które z pewnością pomogą Ci wyróżnić się podczas biegu.

Oprócz lenistwa, istnieje wiele innych przeszkód w motywowaniu ludzi do ćwiczeń. Wszystkie z nich mają bardziej podłoże psychologiczne. Nie będziemy brać pod uwagę cech fizycznych i poziomu sprawności, choć z pewnością mają one wpływ na początkowe oczekiwania.

Zatem czynnikami stanowiącymi bariery w motywacji do sportu są 

  • brak optymizmu przeradzający się w niepewność; 
  • Poczucie znudzenia monotonią i przewidywalnością czynności (wiele treningów wymaga czegoś więcej niż tylko wytrzymałości fizycznej); 
  • Strach przed porażką, dyskomfortem fizycznym lub urazem. Im bardziej logiczne i racjonalne są argumenty tego diabła na twoim lewym ramieniu, tym bardziej lenistwo się wzmacnia i intensyfikuje. I tak, zamiast uprawiać sport, nałogowo leżysz na kanapie i oglądasz ulubiony serial.

"Jestem zbyt daleko od mojego celu, więc po co zaczynać?".

Pomyśl o kolejnej motywacji do ćwiczeń "od tyłu". Zaledwie 5-10 dodatkowych minut spaceru dziennie może znacząco zmniejszyć obwód talii w ciągu 12 tygodni. Na przykład kobiety, które wcześniej prowadziły siedzący tryb życia, obliczyły 470 dodatkowych kroków dziennie (około 5 minut chodzenia). Po tygodniu zmierzyli swoją talię i stwierdzili różnicę niecałego 1 cm w stosunku do poprzedniej figury. I to bez żadnej diety. Trenerka Tracey Mallet, twórczyni kilku programów odchudzających, radzi, by motywować się do ćwiczeń małymi zwycięstwami: dodatkowa minuta przysiadów, dodatkowa minuta biegu itp. może w rezultacie wiele zrobić dla twojej sylwetki.

"Nudzę się, sport jest dla mnie jak przykry obowiązek".

Znudził Ci się 50-minutowy jogging na bieżni? Zaczerpnij świeżego powietrza. Jogging w parku na ścieżce, jazda na rowerze, a nawet pływanie w odkrytym basenie mogą urozmaicić trening i natychmiast zwiększyć jego intensywność. Ponadto, w naturze, nasze ciała są o wiele bardziej skłonne do odbudowy, nie wspominając o korzyściach dla zdrowia psychicznego. I to jest właśnie to, co chcemy osiągnąć poprzez zwiększenie naszej motywacji do ćwiczeń.

Jeśli to nie brzmi zbyt dobrze, bieganie po nierównej nawierzchni, takiej jak żwir, mieszanka piasku i kamyków, może poprawić stabilizację mięśni i zwiększyć ogólną atletyczność. I to jest kolejna silna motywacja do ćwiczeń.

"Nie mam zbyt wiele siły".

Ach, jakże często lenistwo odwołuje się do tego argumentu, próbując wykoleić Twoją motywację do ćwiczeń! W rzeczywistości, praca na najprostszym łagodnym tempie da Ci więcej energii niż gdybyś spędził ten czas na kanapie. Na Uniwersytecie Georgia w USA przeprowadzono badania na osobach z typowym "zespołem ciągłego zmęczenia". Osoby, które jeździły na rowerze treningowym trzy razy dziennie z niską intensywnością, wskazywały na większe poczucie energii niż osoby, które kontynuowały pasywny tryb życia.

 Ale to nie wszystko. W trakcie sześciotygodniowego badania rowerzyści stali się sprawniejsi fizycznie i bardziej atrakcyjni. Po zakończeniu badania kontynuowali ćwiczenia. Jeśli chodzi o motywację do ćwiczeń, atrakcyjność fizyczna prawdopodobnie nie znajduje się daleko na Twojej liście.

"Bez względu na to, jak bardzo staram się wygospodarować czas na ćwiczenia, zawsze coś staje na przeszkodzie".

Sukces zaczyna się od ustalenia priorytetów. Zaopatrz się w notatnik, aby sporządzić plan i zapisywać wyniki codziennych treningów. Ludzie, którzy mają konkretne, bliższe cele i skupiają się na procesie, mają o wiele większe szanse na sukces niż ci, którzy deklarują odległe misje typu "schudnąć 3-4 kilogramy", albo ci, którzy biegają bez żadnych celów.

Do takiego wniosku doszli badacze z International Journal of Sport and Experimental Psychology. Ponadto, osoby z celami krótkoterminowymi nie odczuwają tak dużego stresu związanego z ćwiczeniami jak inne grupy. W swoim grafiku umieszczają też ćwiczenia na równi ze spotkaniami biznesowymi, więc prawie nigdy ich nie odwołują. Jasne określenie priorytetów może być świetnym motywatorem do ćwiczeń. 

"Utrata wagi to moja główna motywacja do ćwiczeń. Nigdzie się nie odchudzam, więc po co się starać?".

Nie uda Ci się schudnąć 5 kilogramów w 5 dni, może to potrwać dłużej. Bądź cierpliwy i przedstaw swoją utratę wagi jako pozytywną motywację. Ale przypomnij sobie również, że korzyści płynące z aktywności fizycznej - zdrowie, szczęście, długowieczność - to znacznie więcej niż tylko utrata wagi.

Jeśli jednak utrata wagi jest twoją główną motywacją do ćwiczeń, zwiększ wysiłek. Możesz to zrobić, dodając więcej zestawów lub powtórzeń do ćwiczenia, zwiększając czas biegu/szybkiego marszu. Nie można oczekiwać lepszych wyników, robiąc te same rzeczy co wcześniej. Co najważniejsze, utrzymuj motywację.