Dlaczego wolę kupować na targu, a nie w supermarkecie

Jeszcze całkiem niedawno, gdy potrzebowałam kupić produkty konieczne do przygotowania posiłku, wybierałam się po ich zakup do supermarketu. Później przez pewien czas byliśmy z mężem zafascynowani możliwością kupienia produktów spożywczych przez Internet. Było to bardzo wygodne, zakupy dostarczano nam prosto pod same drzwi. Od pewnego czasu sytuacja uległa zmianie (jeśli chcesz, to więcej możesz na ten temat przeczytać tutaj). Zmieniły się nie tylko nasze przygotowywane w domu posiłki, ale także miejsce, w którym kupujemy potrzebne produkty. Po pewnym czasie większość produktów kupujemy na targu. Co było powodem tak radykalnej zmiany naszych przyzwyczajeń? Jakie są tego skutki? O tym przeczytać możecie w dzisiejszym wpisie.

Nieprzetworzone i świeże produkty z targu

W większości sklepów dostępne są wysoko przetworzone produkty. Gdy zdecydowałam się na dobre je pożegnać (rozstałam się także ze słodyczami. O tym, jakie przebiegało rozstanie, możesz przeczytać tutaj), okazało się, że w naszej kuchni pojawiły się proste, nieprzetworzone produkty, które stworzyła sama Matka Natura z niewielką pomocą ludzkich rąk. Dzisiaj, gdy potrzebne jest mi prawdziwe wiejskie mleko, świeże warzywa i owoce, kupuję je na targu czyli prosto od producenta. Nie pamiętam już dzisiaj, jak doszliśmy do tego, że kupujemy większość spożywczych spożywczych kupujemy na targu. Jednak im częściej na nim bywałam, tym moja potrzeba kupowania tych prostych produktów była coraz silniejsza. Po pewnym czasie odkryłam też, że na targu mogą kupić znacznie więcej produktów niż tylko ziemniaki, marchewkę i jabłka. Z zapałem odkrywałam pobliskie bazarki i targi. Starałam się nie szukać ich złych stron, ale widzieć tylko te dobre. Zawsze, gdy byłam w dużym czy małym mieście odwiedzałam w nim targ i zawsze szukałam na nim produktów dla całej swojej rodziny. Produkty na targu mogą być mniej lub bardziej przetworzone, z reguły nie ma na nich etykiety.

Początkowo myślałam, że na targu sprzedawane są tylko owoce i warzywa. Okazało się jednak, że produktów, które są tam sprzedawane jest zdecydowanie więcej. Przygotowałam dla Was taką krótką listę produktów, które na targach można kupić, Oto one:

Produkty zbożowe.

Odkryłam je po pewnym czasie i okazało się, że kupowanie gotowego musli w sklepie nie jest konieczne. Zamiast niego moja rodzina zajada się pysznymi płatkami owsianymi, gryczanymi lub jaglanymi. To w czasie swoich regularnych wizyt na targu odkryłam, że istnieje kasza jaglana. Na targu jest ona sprzedawana prosto z worka, może dlatego jej kilogram kosztuje maksymalnie 6 zł, a przy odrobinie szczęścia można ją kupić w cenie 5 zł za kilogram.

Świeże jaja i nabiał.

Tylko w bardzo wyjątkowych sytuacjach kupuję jajka czy mleko w supermarkecie. Wiem już dzisiaj, że z wiejskiej, bardzo tłustej śmietany bardzo szybko mogę mieć przepyszną bitą śmietanę. Jeśli będę miksować ją trochę dłużej, będziemy mieli do kanapek pyszne, świeże i prawdziwe masełko. Czy pamiętacie jeszcze jaki jest smak takiego masła?